GDAŃSK
uhyfrt

Wąskotorówka

0
(0)

Last Updated on 20 marca 2021 by kudlatyxp

Kolej wąskotorowa czyli wąskotorówka na Żuławach

Okres budowy i rozkwitu

Początki kolei wąskotorowej na Żuławach związane są z przemysłem cukrowniczym. Cukrownie funkcjonujące na tym terenie borykały się bowiem z problemem transportu buraków na urodzajnym, lecz podmokłym terenie położonym miejscami poniżej poziomu morza. W niewielkim stopniu sytuację poprawiała uruchomiona w 1886 roku normalnotorowa linia Szymankowo – Nowy Staw – Nowy Dwór Gdański.


Pierwszy odcinek kolei wąskotorowej na Żuławach liczył 4,5 km i powstał prawdopodobnie około 1886 roku. Połączył cukrownię w Nowym Stawie z miejscowością Dębina Południe (Eichwalde Süd) i obsługiwany był trakcją konną. W roku 1891 cukrownia w Nowym Stawie otrzymała koncesję na budowę kolejki wąskotorowej prowadzonej przez trakcję mechaniczną o rozstawie szyn 750 mm.
Na lewym brzegu Wisły pierwszą wąskotorową kolej, również do przewozu buraków cukrowych, wybudowała nieistniejąca już cukrownia w Cedrach Wielkich. Pierwszy odcinek, o nietypowym rozstawie szyn 780 mm, został oddany do użytku w 1888 roku. Długość sieci tej kolei osiągnęła 28 km i połączyła cukrownię w Cedrach Wielkich ze stacją kolejową w Pszczółkach. Ostatnie jej odcinki zostały zlikwidowane w latach 50-tych XX w.
Sieć kolei cukrowniczej cukrowni w Nowym Stawie była stopniowo rozbudowywana – w 1893 roku zbudowano odcinki do Parszewa (Parschau) i Kącika (Neuteicher Hinterfeld) oraz przez Lichnowy (Gross Lichtenau) do Nowej Cerkwi (Neukirch), rok później kolej osiągnęła Lipinkę (Lindenau).
Na początku lat 70-tych XIX uruchomiono cukrownię w Lisewie która na początku lat 90-tych również zdecydowała się na budowę sieci kolei wąskotorowej o rozstawie 750 mm do przewozu buraków cukrowych. W roku 1894 uruchomiono linię z Lisewa do Miłoradza (Mielenz) z odgałęzieniem do wsi Montowy (Gross Montau).
W końcu roku 1897 kolej cukrowniczą cukrowni w Nowym Stawie oraz w Lisewie przejęła firma Allgemeine Deutsche Kleinbahn-Gesellschaft (w skrócie ADKG) z Berlina. Dostrzegła ona sens rozbudowy kolejki cukrowniczej przy jednoczesnym wprowadzeniu trakcji parowej i wykorzystania jej dodatkowo do przewozów pasażerskich. Sieć kolejowa wybudowana przez ADKG przyjęła nazwę Neuteich – Liessauer Kleinbahnnetz (Sieć Kolei Lokalnej Nowostawsko – Lisewskiej). Dwa lata później kolej wąskotorowa miała już blisko 51 km długości i łączyła Miłoradz, Lisewo, Lichnowy i Nową Cerkiew, oraz Lichnowy, Nowy Staw, gdzie linia krzyżowała się z linią kolei państwowych oraz Lipinkę.


W dniu 27 maja 1899 roku powołana została spółka akcyjna pod nazwą Westpreussiche Kleinbahnen A.G. (Zachodniopruskie Towarzystwo Akcyjne Kolei Lokalnych) z siedzibą w Berlinie. Kapitał założycielski wyniósł 2.820.000 marek, a udziałowcami zostały: państwo pruskie (25%), prowincja Prusy Zachodnie (13%), powiat malborski (20%) i ADKG (42%). Zastrzyk kapitału pozwolił na podjęcie inwestycji. Krótko po tym powstały linie: Malbork – Kałdowo – Lipinka Gdańska i Kałdowo – Miłoradz (1900r.), Nowy Dwór Gdański – Ostaszewo i Stare Pole – Stalewo (1901r.), Malbork – Stare Pole (1903 r.). W 1905 roku połączono Gdańsk ze Sztutowem (45 km) z przeprawą promową na Wiśle pomiędzy Świbnem i Mikoszewem promem kolejowym Aegir (imię to w mitologii germańskiej oznacza boga mórz) oraz okrężną linię Przejazdowo – Giemlice – Koszwały (33 km), w roku następnym Sztutowo – Nowy Dwór Gdański z obrotowym mostami kolejowymi na Szkarpawie oraz Tudze (niezachowanym) (15 km). W 1909 roku uruchomiono odcinek Nowy Dwór Gdański – Lipinka (21 km) i Stalewo – Jasna (3 km). Poza tym Żuławy pokryła gęsta sieć bocznych linii i bocznic, które docierały do prawie wszystkich wsi i majątków, zwłaszcza na południu Żuław. W dniu 22 grudnia 1913 roku nastąpiła fuzja, Westpreussiche Kleinbahnen A.G. przejęły liczącą 116 km sieć i tabor należący do Neuteich – Liessauer Kleinbahnnetz.

Stacja Gdańsk wąskotorowy

W okresie międzywojennym oddano do użytku jedynie odcinek z Jeziernika do Żuławek wraz z mostem zwodzonym na Kanale Wiślano – Zalewowym (1920 r.). Odcinek ten był wykorzystywany wyłącznie do ruchu towarowego. W roku 1920 całkowita długość sieci liczyła już 316 km, w tym na 248 km linii były prowadzone przewozy pasażerskie. Kolej przewoziła jednak przeważnie płody rolne, głównie buraki cukrowe, a także węgiel, nawozy i materiały budowlane.
W progu wybuchu II wojny światowej sieć kolejki, łącznie z prywatnymi bocznicami liczyła 335,80 km linii, 96 mostów i przepustów, warsztaty główne w Nowym Dworze Gdańskim i pomocnicze w Lisewie, Gdańsku i Malborku, 31 parowozów, 40 wagonów osobowych, 12 wagonów bagażowych i 1011 towarowych oraz 222 pracowników. Na jesieni 1944 roku Niemcy, z myślą o obronie przeciwdesantowej Mierzei Wiślanej, zbudowali pośpiesznie odcinek Sztutowo – Alttief koło Piławy (dziś Bałtijsk). Został on na odcinku Sztutowo – Krynica Morska uruchomiony przez PKP po wojnie, niestety na krótko, gdyż już kilka lat później zapadła decyzja o jego likwidacji.

Czasy Gdańskiej Kolei Dojazdowej

Po wojnie na skutek zalania Żuław przez wycofujących się hitlerowców, pod wodą znalazło się 2/3 linii kolejowych. Dewastacji uległy stacje i parowozownie w Gdańsku, Lisewie i Nowym Dworze oraz warsztaty naprawcze. Zniszczono 25 mostów kolejowych. Ogromne szkody nie ominęły również taboru kolejowego.
Przywracaniem kolejki do życia zajął się Zarząd Gdańskich Kolei Wąskotorowych utworzony w Nowym Stawie przez DOKP w Gdańsku. Sukcesywnie oddawano kolejne odcinki do ruchu, na przykład 1 lipca 1947 uruchomiono odcinek Gdańsk Wąskotorowy – Lewy Brzeg Wisły. Ciekawostką okresu odbudowy było przejściowe przebudowanie odcinka Nowy Staw – Nowy Dwór Gdański z 1435 mm na 750 mm. W 1948 długość czynnych torów na Gdańskich Kolejach Wąskotorowych wynosiła 197 km, a trzy lata później już 295 kilometrów.
Pod koniec lat 50-tych kolejka zaczęła przechodzić kryzys. Rozwijał się szybszy i tańszy transport drogowy, a przewozy kolejką stopniowo malały. Zarówno władze państwowe, jak i PKP nie wykazywały większego zainteresowania jej eksploatacją i dalszym rozwojem. Na przełomie 1955/56 roku, z uwagi na zły stan techniczny promu, zlikwidowano kolejową przeprawę promową na Wiśle, a następnie rozebrano tory w okolicy prawobrzeżnej przystani promowej, a nową stację Prawy Brzeg Wisły zlokalizowano za wałem przeciwpowodziowym w kierunku Mikoszewa. Jednocześnie rozbudowano stację i warsztaty w Nowym Dworze, które przejęły od Lisewa funkcję stacji centralnej. W końcu lat sześćdziesiątych rozpoczął się okres likwidacji sieci kolei wąskotorowej na Żuławach. W latach 1967-68 likwidacji uległ odcinek Malbork – Jasna (Świetliki), a w roku 1969 rozebrano linię Jeziernik – Żuławki.


Z początkiem 1974 roku zamknięto całą lewobrzeżną część sieci wraz ze stacją i parowozownią Gdańsk Wąskotorowy. Na prawym brzegu z myślą o turystach, na odcinku Prawy Brzeg Wisły – Sztutowo uruchomiono w czerwcu 1978 roku specjalny pociąg o szumnej nazwie “Jantar Express”. Mimo to, począwszy od końca lat 80-tych XX w., rozpoczął się proces stopniowego zawieszania przez PKP ruchu pasażerskiego na kolejnych liniach Gdańskich Kolei Dojazdowych: 1 września 1988r. na linii Lisewo – Pogorzała Wieś – Kałdowo, 1 października 1992r. na linii Kałdowo – Lipinka – Nowy Dwór Gdański, na jesieni 1995r. na odcinku Lisewo – Nowy Dwór Gdański.
W końcu, wobec braku zadowalających efektów finansowych 8 września 1996r. całkowicie wstrzymano przewozy pasażerskie na ostatnim czynnym odcinku Gdańskich Kolei Dojazdowych: Nowy Dwór Gdański – Stegna i Prawy Brzeg Wisły – Stegna – Sztutowo, a jesienią tego roku również przewozy towarowe dla cukrowni w Nowym Stawie. Część taboru wywieziono inne koleje wąskotorowe, resztę, jak na przykład obrotnicę w Nowym Dworze Gdańskim, pocięto na złom na miejscu. Brak dozoru spowodował też niekontrolowaną i masową grabież majątku. W roku 1999 nastąpiła oficjalna likwidacja Gdańskich Kolei Dojazdowych.

Odbudowa kolei przez PTMKŻ

We wrześniu 2000 roku Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych (PTMKŻ) wspólnie ze starostwem powiatowym w Nowym Dworze oraz gminami Stegna i Sztutowo podjęło starania reaktywacji działalności kolei wąskotorowej na Żuławach. Odbudowana kolej otrzymała nazwę Żuławska Kolej Dojazdowa.
Rok później starostwo przekazało PTMKŻ w bezpłatne użytkowanie część, a w 2003 całość dzierżawionej od PKP linii kolejowej oraz tabor będący jego własnością, pozyskany od PKP z likwidowanych kolei wąskotorowych. Wspólnym wysiłkiem członków i sympatyków PTMKŻ z całej Polski w połączeniu z finansową pomocą samorządów udało się odbudować bazę kolei w Nowym Dworze Gdańskim, uzupełnić braki na szlakach spowodowane kradzieżami oraz wyremontować pozyskany tabor.
Ukoronowaniem tych starań stał się pierwszy po 6 latach przejazd pociągu, zorganizowany 15 sierpnia 2002 roku. Spotkał się on z ogromnym zainteresowaniem mieszkańców Żuław i turystów. Rok później, 21 czerwca 2003 roku, uruchomiono planowe połączenia z Nowego Dworu do Prawego Brzegu Wisły i Sztutowa.
Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych pełniło funkcję operatora Żuławskiej Kolei Dojazdowej do końca 2005 roku. W latach 2006-2008 operatorem ŻKD było Stowarzyszenie Żuławskiej Kolei Dojazdowej, zaś od roku 2009 ponownie PTMKŻ. Jednym z pierwszych posunięć PTMKŻ po powrocie na ŻKD była przebudowa stacji Prawy Brzeg Wisły spowodowana nieuregulowanymi kwestiami własności gruntów odziedziczonymi po czasach PKP.

Lisewo Malborskie

W tym samym roku Pomorskiemu Towarzystwu Miłośników Kolei Żelaznych udało się, dzięki współpracy z ówczesnym konsorcjum PCC Arriva, PKP PLK SA oraz przy wsparciu samorządów Powiśla i Żuław, dokonać reaktywacji weekendowych przewozów pasażerskich w sezonie letnim na nieczynnej od roku 1989 normalnotorowej linii Szymankowo – Nowy Staw – Nowy Dwór Gdański. Połączenia „Na plażę” relacji Grudziądz – Sztutowo, oraz „Na zamek” relacji Sztutowo – Malbork z przesiadką w Nowym Dworze Gdańskim stały się hitem sezonu 2009, bijąc rekordy popularności. Inicjatywa kontynuowana była w kolejnych latach. Kursowanie pociągów, początkowo tylko w soboty, w roku 2010 rozszerzono także na niedziele.
Tabor Żuławskiej Kolei Dojazdowej stanowią: parowóz Px48-1907 (“Wiluś”) wyprodukowany w roku 1955 i odbudowany z wraku przez firmę „Interlok” na zlecenie Waldemara Wilandta, pozyskany (wypożyczenie) przez ŻKD w czerwcu 2010 roku, (W lipcu 2012 r. Wiluś został sprzedany i trafił do miejscowości Krośnice na Dolnym Śląsku), trzy lokomotywy serii Lxd2 z lat 70-tych (numery 315, 294 i 325), wagon motorowy MBxd2-212 z 1986 roku, wyremontowany w 2004 roku (zakupiony ze środków własnych PTMKŻ), drugi wagon, nr 304, jest własnością miasta Nowy Dwór Gdański i oczekuje naprawy, pięć wagonów pasażerskich krytych typu Bxhpi o 45 miejscach (w tym cztery sprawne) oraz trzy wagony pasażerskie otwarte tzw. „letniaki” typu Btxhpi o 27 miejscach oraz wagon do przewozu rowerów. Posiadamy również kilka wagonów towarowych (wagon kryty Kddxz, brankardy: FTxh i FTdxh – 2 szt, platformy serii Pddxh i Pddx – 4 szt), drezynę Wmc-004 oraz drezynę ręczną.

Ciekawostki

W maju 2014 starostwo w Nowym Dworze Gdańskim – aktualny właściciel torowisk – rozstrzygnęło przetarg na rozbiórkę 11 km nieczynnego toru między Nowym Dworem Gdańskim a Kmiecinem i Wiercinami (8,61 km) oraz znajdującego się w Ostaszewie odcinka linii Ostaszewo – Nowa Cerkiew (3,31 km)[2]. Za pozyskany na tych odcinkach materiał zwycięzca przetargu wpłaci do kasy powiatu 536 tysięcy złotych. Początkowo planowano, że rozebrany zostanie również odcinek Nowy Dwór Gdański – Ostaszewo (co przysporzyłoby powiatowi kwotę 1,3 mln zł[3]), jednakże pod naciskiem opinii publicznej i mediów oraz w związku z wpisaniem tego odcinka do ewidencji zabytków woj. pomorskiego odstąpiono od tego zamiaru. Po czasie sprawa wróciła, co spowodowało ostateczną decyzją o likwidacji torów.
W 2014 roku pociągi kursowały w okresie 1–3 maja, w święto Bożego Ciała oraz w okresie letnich wakacji szkolnych. Ponadto w okresie 31 października – 2 listopada uruchomiono dodatkowe pociągi na cmentarz w Nowym Dworze Gdańskim, które przewiozły 914 pasażerów. Ogółem w 2014 przewieziono 43 105 pasażerów, co stanowi wzrost do poprzedniego roku o ok. 3 000 osób. Ponadto w 2014 uruchomiono ponad 20 pociągów na zamówienie.
W 2017 roku kolejka przewiozła 64 015 pasażerów, a w 2018 – 70 861 pasażerów, co stanowiło najlepszy jak dotąd wynik w jej historii. Liczby te zawierają również pasażerów przewiezionych w okresie Wszystkich Świętych (31 października – 2 listopada); w 2017 było ich 811, a w 2018 – 1580. 8 listopada 2018 urząd marszałkowski podpisał umowę z operatorem, w myśl której samorząd województwa pomorskiego przeznaczy 850 tys. zł na dokumentację przygotowawczą do projektu związanego z rewitalizacją kolejki.

Gdańsk Wąskotorowy

To nazwa nieistniejącej już stacji kolejowej na Dolnym Mieście w Gdańsku, funkcjonującej w latach 1905 – 1974. Stacja zlokalizowana była na wschód od Głównego Miasta, wzdłuż ulicy Zawodników, pomiędzy ulicą Elbląską i Opływem Motławy (fosą miejską). Została zbudowana tuż za nowożytnymi umocnieniami Gdańska.
Stacja została wybudowana, wraz z lewobrzeżną częścią Gdańskiej Kolei Dojazdowej, przez spółkę Westpreußische Kleinbahnen Aktien-Gesellschaft (WKAG – Zachodniopruska Spółka Małych Kolei). Pierwotnie istniały trzy tory główne, dworzec oraz niewielka parowozownia. Po krótkim okresie funkcjonowania układ torowy oraz zaplecze zostało znacznie rozbudowane. Pod zarządem WKAG stacja funkcjonowała do 1945 roku, kiedy wycofujące się wojska niemieckie wysadziły most zwodzony przy wjeździe na stację i zatopiły znaczną część Żuław. W latach 1945-1948 zniszczony most zwodzony przebudowano na stały (Most Kapuściany), prowadzono prace melioracyjne oraz naprawy zniszczonych torów. Pierwszy pociąg wyruszył na trasę Gdańsk Wąsk. – Odrzygość – Koszwały – Lewy Brzeg Wisły w lipcu 1948 roku. W 1965 roku sprowadzono do Gdańska wagony motorowe.
Lewobrzeżna część Gdańskich Kolei Dojazdowych funkcjonowała do 31 grudnia 1973 roku. Do końca 1975 roku stację całkowicie zlikwidowano. Z dawnej infrastruktury pozostał niewielki mostek nad Opływem Motławy, wykorzystany przy budowie sieci ciepłowniczej oraz przepust w wale przeciwpowodziowym, przez który odbywał się wjazd na stację.

Gwóźdź do trumny wąskotorówki w Gdańsku

Zderzenia autokaru i kolejki wąskotorowej na przejeździe kolejowym w Przejazdowie, w której zginęły cztery osoby, a aż 27 zostało rannych przyczyniło się do zamknięcia lewobrzeżnej części kolei wąskotorowej, która kursowała z Gdańska.
17 sierpnia 1973 roku. Autobus marki Jelcz (tzw. “ogórek”) Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Słupsku jechał z ok. 30 osobami dzisiejszą drogą krajową nr 7 (Gdańsk – Elbląg). Pojazd zmierzał do Łeby, a pasażerami byli pracownicy Starachowickiej Fabryki Samochodów Ciężarowych. Autokar właśnie minął Koszwały i zbliżał się do rogatek Gdańska. Za kierownicą pojazdu siedział 32-letni Zbigniew Łubiński.
Chwilę wcześniej ze stacji Gdańsk Wąskotorowy przy ul. Zawodników wyruszyła kolejka, której stacją docelową była miejscowość Cedry Wielkie. Po drodze pociąg miał się zatrzymać jeszcze w miejscowości Koszwały, ale niestety skład tam nie dotarł.


O godz. 17:28 na dziesiątym kilometrze drogi do Gdańska – w miejscu obecnego Węzła Gdańsk Wschód – autobus wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg motorowy kolejki wąskotorowej. Kolizja spowodowała kilkumetrowe rozprucie poszycia po prawej stronie pojazdu. Po wypadku rozpoczęła się akcja ratunkowa. W ówczesnym czasie było to wyjątkowo trudne. Służby ratownicze nie posiadały przenośnych pił, czy rozwieraków do stali, a straż pożarna była przygotowana głównie do gaszenia pożarów. Ci pasażerowie, którzy wyszli z wypadku bez poważniejszych obrażeń, uwalniali gołymi rękami ciężej poszkodowanych i zakleszczonych towarzyszy podróży z wnętrza autokaru, jak i pociągu. Na ratunek poszkodowanym wyjechały karetki z Gdańska, Pruszcza Gdańskiego, a nawet Sopotu. Rannych przewożono do gdańskich szpitali. Następnego dnia w lokalnej prasie pojawiły się apele m.in. do mieszkańców Trójmiasta, o oddawanie krwi osobom poszkodowanym w katastrofie.
Niestety w zderzeniu śmierć poniosły trzy pasażerki autokaru, mieszkanki Starachowic: 49-letnia Ewa Gałka, 13-letnia Maria Guzak, a także 42-letnia Janina Guzak. Wśród ofiar był także pracownik Stoczni Gdańskiej, Wacław Kieloch, który tego dnia podróżował kolejką wąskotorową. Lekarze naliczyli 27 osób rannych, w tym pięć ciężko. Cało z wypadku wyszedł kierowca autokaru.


Co było przyczyną katastrofy? Sprawę badała Komenda Powiatowa MO i Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim. Już na wstępnym etapie śledztwa ustalono, że kierowca doskonale znał drogę, na której doszło do wypadku. Być może rutyna spowodowała, że zbagatelizował znak ostrzegawczy o przejeździe kolejowym i wjechał na torowisko nie zachowując “szczególnej ostrożności”.
Od początku lat 70 trwała dyskusja na temat przyszłości Gdańskiej Kolei Dojazdowej. Już w pierwszych latach tej dekady chciano likwidować jej lewobrzeżną część, ale mieszkańcy przekonywali ówczesnego zarządcę linii – Dyrekcję Okręgową Kolei Państwowych – o jej dużym znaczeniu dla Żuław. Jednak po katastrofie w Przejazdowie rozgorzała na nowo dyskusja na temat losów linii, tym razem głos mieszkańców, w wyniku sierpniowej tragedii, nie był już tak donośny. Miesiąc po wypadku zapadła decyzja o zawieszeniu kursów lewobrzeżnej Gdańskiej Kolei Dojazdowej. Ostatecznie składy wąskotorowe przestały kursować z Gdańska 31 grudnia 1973 r.

Skutki wypadku w Przejazdowie

Co sądzisz o wpisie?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Bądź pierwszym, który oceni ten post

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Przewiń do góry